Mam na imię Oliwia i zajmuję się tworzeniem ilustracji. Ukończyłam Ogólnokształcącą Szkołę Sztuk Pięknych w Zabrzu, a potem projektowanie wnętrz na Politechnice Śląskiej. Od zawsze sztuka jest obok mnie.
Lata leciały, tworzyłam kolorowanki, portrety i karykatury i zostałam mamą dwójki cudownych dzieciaków.
Totalnie wkręciłam się w świat #babywearing (rodzice którzy noszą dzieciaki w długich tkanych chustach). Od razu wiedziałam, że muszę stworzyć chusty z moimi wzorami i tworze je do dziś-kocham to.

Przy dzieciach zaczęłam rozwijać skrzydła. To ten czas popchnął mnie do stworzenia kolejnego dziecka: ZoLart.
A skąd nazwa? Moje pociechy mają na imię Zosia i Olaf, myślę że nie trzeba tłumaczyć tej zbitki wyrazowej 🙂

Co kocham?
Nie da się ukryć, że praca artystyczna to większość mojego życia. W czasie wolnym wymyślam nowe projekty i produkty do sklepu. Czasami trzeba odpocząć wtedy spędzam czas na rowerze, ostatnio ukończyłam kurs łucznictwa i bardzo mnie to zafascynowało. Planuje wrócić do starej pasji – jeździectwo konne.

W domu mamy czarną, kochaną pociechę
w typie goldeno-labradora- Kire, która jest członkiem naszej rodziny 🖤